Wychodzę do życia

„Na koniec napiszę tak: wiedziałam że prosiłaś Natalio ,aby te ustawienia zrobić przed wyjazdem i dzisiaj mając to na uwadze włączyłam to nagranie, ale Wszechświat zadbał i przerwałam oglądanie *ktoś do mnie przyszedł – na szczęście zanim zaczęła się praca z energia. W ogóle tego nie czułam. Kiedy ta osoba wyszła, zapaliłam świeczkę, zapaliłam palo santo – nakopciłam w pokoju, normalnie siwy dym…i włączyłam nagranie po raz drugi …i to co napisałam , co mi się pokazało to był po prostu sztos! Wiem, ze moja blokada to ciągły lęk o brak pieniędzy, lęk o to że mi zabraknie a z drugiej strony świadomość, ze mam  możliwość że mogę zarabiać że mam pieniądze i że mnie stać na wiele…to ciągle powodowało  konflikt wewnętrzny!!!  teraz już wiem skąd to się brało i dlaczego tak się działo! a jak myślę o mojej mamie teraz to po prostu mam łzy w oczach i taką ogromną czułość…I wdzięczności czuję za to, że mimo tego trudu który miała tak wiele mi dała. Bardzo się cieszę że zamknęłam to dzisiaj, że te obrazy przyszły takie… i teraz idę kończyć pakowanie walizki. Bardzo dziękuję wszystko!”